Grozi nam fala bankructw – mówił dziś podczas konferencji prasowej przed jedną z lokalnych restauracji opolski poseł Nowoczesnej Witold Zembaczyński. Jego zdaniem, rząd nie pomaga systemowo najbardziej poszkodowanym sektorom gospodarki. Dlatego chociażby w gastronomii, wśród drobnych firm przewozowych w branży eventowej czy turystycznej, zagrożonych jest bardzo wiele miejsc pracy – przekonuje wiceprzewodniczący partii. Rządzący nie zwołali nadzwyczajnego posiedzenia sejmu w tej sprawie, o co wnioskowała Koalicja Obywatelska. To skandal – podkreśla poseł.
– To jest ok 300 tysięcy ludzi, którzy mogą zostać bez środków do życia. To się dzieje tu i teraz. W tej sytuacji możemy zrobić np. to, co ja przed chwilą – kontynuuje Witold Zembaczyński – nie gotuję dziś obiadu w domu tylko kupiłem jedzenie na wynos, ale to tylko kropla w morzu potrzeb. Zachęcam do takiej postawy – dodaje poseł.
Zamawiajmy i kupujmy jedzenie i różne inne artykuły u lokalnych dostawców – zachęca Witold Zembaczyński. Zdaniem posła obecna branżowa tarcza antykryzysowa przygotowana przez rząd nie jest rozwiązaniem problemu wynikającego z obecnych i kolejnych wprowadzanych obostrzeń.
Witold Zembaczyński: