To tam w tragicznym pożarze w mieszkaniu, w czwartek 30 grudnia, zginęła trzyosobowa rodzina. Dokument rzeczoznawcy trafił do inspektora budowlanego dzisiaj (03.01) późnym popołudniem. Jutro na jego podstawie będzie on mógł podjąć decyzję czy lokatorzy ewakuowani z pozostałych mieszkań będą mogli wrócić do swoich domów.
– Na podstawie wcześniejszej ekspertyzy podjęliśmy decyzję o wyłączeniu użytkowania mieszkań w klatce – informuje Mirosław Domański, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Opolu. – Szczątkową ekspertyzę ustną otrzymaliśmy dzień po pożarze. Nie ma prądu i gazu, a klatka jest zagruzowana. W niektórych miejscach nie była oczyszczona, a bariery są powyginane. Budynek nie nadawał się do codziennego użytkowania.
Mieszkanie, gdzie doszło do pożaru jest zaplombowane na wniosek prokuratora. Będzie ono wyłączone z użytkowania na dłuższy czas. Decyzja o dopuszczeniu do użytku pozostałych lokali może zapaść we wtorek, pod warunkiem, że umożliwią to ustalenia ekspertyzy oraz podłączone zostaną media, a klatka schodowa będzie uprzątnięta i naprawiona.
Mirosław Domański:
Autor: Fabian Miszkiel