Inicjatywa jarmarku zrodziła się, gdy postanowiono zebrać pieniądze na remont dachu kościoła, a na dziś wpisuje się on w mapę kulturalnych wydarzeń miasta. Bogaty program, liczne koncerty, turnieje i występy, a także zwiedzanie klasztoru z przewodnikiem rozpoczynają się w najbliższą sobotę.
– Jarmark rozrósł się do potężnych rozmiarów. Mamy działania duchowe, artystyczne, na scenie oraz handlowo-rozrywkowe, które dzieją się na ulicach i placu przy klasztorze – mówi franciszkanin, ojciec Miron Górecki. Bedzie można, jak co roku zwiedzić wnętrze klasztoru, kościoła i kryptę. W wirydażu dzieci będą mogły spróbować jak strzela się z łuku, a na placu Wolności będzie stało wesołe miasteczko. Zachęcamy najmłodszych, by zobaczyć szczudlarzy oraz poskakać na dmuchańcach. Wokół klasztoru, będą ustawione kramy z ziołami, tradycyjnymi krówkami franciszkańskimi, kołaczami śląskimi. Będzie franciszkański smalec, miody, wędliny, chleb i wiele innych rarytasów od okolicznych dostawców.
Wspólnota Zakonu o. Franciszkanów zaprasza na plac i ulice przy klasztorze w sobotę 18 września od godziny 14:30. Gwiazdą niedzielnego koncertu o 18, kończącego jarmark, będzie Mietek Szcześniak z zespołem. Informujemy, że ulice wokół klasztoru będą wyłączone z ruchu samochodowego.
ojciec Miron Górecki:
Autor: Katarzyna Żurawska-Leśków