Wiadomo, że miasto nie ma środków, aby ją zbudować. Obecne przepisy nie pozwalają jej także sfinansować, np. w ramach programu budowy 100 obwodnic.
– Jest inna możliwość – podpowiada Marcin Oszańca – „dwójka” na opolskiej liście Trzeciej Drogi do Sejmu. Mogłaby ona zostać uznana za część trasy ekspresowej, która powinna powstać w ramach całej drogi krajowej nr 46. – Wtedy inwestycję mogłaby sfinansować Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podobnie, jak to miało miejsce w Krakowie.
– Ale ważne są też drogi lokalne – mówi – kandydujący na posła – członek zarządu regionu, Antoni Konopka.
-Dlatego po wygranych wyborach obiecuje przywrócenie 2 mld euro, które z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, a konkretnie finansowania budowy dróg transportu rolnego i innej niezbędnej na wsi infrastruktury zostały przesunięte na dopłaty bezpośrednie. Tak de facto nie ma w tym momencie programów do wspierania finansowania tego rodzaju dróg, a programy rządowe często bardziej wspierają te samorządy, gdzie przewagę mają przedstawiciele koalicji rządzącej – przekonuje Antoni Konopka.
Tu ludowcy powołują się na badania Fundacji Batorego, która wyliczyła, że mieszkaniec gminy rządzonej przez przedstawicieli opozycji otrzymuje w ramach rządowych programów dotyczących infrastruktury wsparcie na poziomie 25 złotych – tam gdzie rządzi koalicji 253 złote.
Na zakończenie warto dodać, że przedstawiciele PSL-u chcą też zwiększenia udziału samorządów w dochodach z PIT z 50 do 80 procent. W przypadku podatku VAT powinno to być 30 %.
Marcin Oszańca, Antoni Konopka:
Autor: Sebastian Pec