Służby ratownicze z województwa opolskiego ćwiczyły dzisiaj (26.10) udzielanie pomocy i zabezpieczanie miejsca zdarzenia podczas pozorowanego wypadku masowego. Na nieoddanym jeszcze do ruchu odcinku drogi krajowej nr 46 zderzyły się: pojazd osobowy, bus z ośmioma pasażerami oraz samochód dostawczy z materiałami chemicznymi. Do akcji zmobilizowano kilkanaście zastępów straży pożarnej, zespoły ratownictwa medycznego, policję i śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. To bardzo dobry moment, aby służby mogły ćwiczyć – zapewnia Agata Andruszewska, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
– Te służby powinny ćwiczyć jak najczęściej, ponieważ na refleksję nie ma już czasu w momencie, kiedy do wypadku dochodzi. To jest taki moment, w którym służby mogą, po pierwsze, wypracować wzajemnie relacje, a po drugie, przede wszystkim przepracować pewne tematy, które później mogą tylko pomóc w wypadkach. To jest nieoceniona kwestia – mówi Agata Andruszewska z GDDKiA.
Na polskich drogach życie traci 8 osób dziennie, a ponad 100 zostaje rannych. To jeden z najgorszych wyników w Europie.
Agata Andruszewska:
Autor: Paweł Brol