Urząd miasta Opola wraz z Zakładem Komunalnym od września zachęcali mieszkańców do zbiórki szkła. Osoby, które do końca listopada dostarczyły najwięcej tego surowca do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów, mogły liczyć na cenne nagrody.
Okazuje się, że szkło faktycznie może być na wagę złota. Laureat pierwszego miejsca, pan Marek, któremu udało się zebrać prawie 4,5 tony odpadów mówi, że szkło leży dosłownie wszędzie – zwłaszcza w miejscach, gdzie być go nie powinno:
– W okolicach Jezior Turawskich jest tego spora ilość, trzeba tylko iść pozbierać. Na parkingach, są powieszone tabliczki „zakaz wyrzucania śmieci”, a wszędzie dookoła leżą butelki po wódce – mówi pan Marek.
Zadowolenia z efektu konkursu nie kryje prezes Zakładu Komunalnego Patryk Stasiak:
– Praktycznie to, co zbieramy w ciągu roku, udało się zebrać w ciągu tej jednej akcji. Do tego stopnia był widoczny spadek ilości odpadów, że naprawdę go odnotowaliśmy. Konkurs się zakończył i automatycznie zmniejszyła się nam ilość szkła, którą odzyskujemy na PSZOK-u.
Zdobywca pierwszego miejsca w konkursie otrzymał w nagrodę w postaci – ekologicznego – skutera elektrycznego. Pozostałe dwa miejsca na podium nagrodzono rowerami. W sumie, przez trzy miesiące trwania akcji do polskiego PSZOK-u trafiło prawie 26 ton szklanych odpadów.