Dziś (16.05) około godz. 05:20 doszło do zdarzenia drogowego na 237 kilometrze autostrady w kierunku Wrocławia. – Według ustaleń pracujących na miejscu policjantów wynika, że 29-letni kierujący Dacią najprawdopodobniej zasnął za kierownicą, zjechał z drogi, a następnie dachował – mówi sierż. sztab. Przemysław Kędzior.
– W wyniku tego zdarzenia i pomimo reanimacji śmierć na miejscu poniósł 35-letni pasażer tego samochodu. Natomiast kierujący wraz z 30-letnim drugim pasażerem zostali zawiezieni do szpitala – wyjaśnia Przemysław Kędzior.
Droga była zablokowana przez kilka godzin. Policjanci pod nadzorem prokuratury będą wyjaśniali okoliczności tego wypadku.
Przemysław Kędzior:
Autor: Aleksandra Kus