
Ponad 70 osób wyruszyło spod Muzeum Czynu Powstańczego na Górze Świętej Anny na spacer alejami czereśniowymi. Trasa liczyła w sumie kilka kilometrów, a zakończyła się ogniskiem z kiełbaskami. Po drodze, poza pięknymi widokami, uczestnicy mogli liczyć na dużą dawkę ciekawostek historycznych i przyrodniczych związanych z parkiem krajobrazowym.
– Gdy planowaliśmy to wydarzenie, mieliśmy nadzieję, że jeszcze ten moment kwitnienia czereśni uchwycimy. W tym roku, co prawda czereśnie zakwitły później, ale to kwitnienie było wyjątkowo krótkie, trwało 4-5 dni. Stało się tak ze względu na bardzo wysoką jak na kwiecień temperaturę, dodatkowo wiało i padało. Nie przeszkadza to, żeby opowiedzieć uczestnikom spaceru o kwitnących czereśniach, o biologii, o tym dlaczego tak dużo jest tych nasadzeń czereśniowych. Nie pominiemy też naszych atrakcji – Muzeum Czynu Powstańczego, Kalwaria. Nie zabraknie opowiadań o lipach i innych przyrodniczych okazach – informuje Beata Wielgosik, kierownik Parku Krajobrazowego Góra Świętej Anny, przewodnik podczas spaceru.
– Przyjechaliśmy cała grupą. Nasza grupa nordic walking Strzelce Opolskie działa już 15 rok. Zawsze, gdzie coś ciekawego się dzieje, gdzie można na nogach dojść, tam my jesteśmy. Co roku, kiedy czereśnie kwitną, przychodzimy sami. Wybieramy sobie jakaś trasę, a potem podziwiamy widoki. Dziś mamy spacer połączony z opowieściami fachowca – opowiada jedna z uczestniczek spaceru.
– Dzięki grupie nordic walking znam piękne miejsca. Uważam, że warto korzystać z takich wycieczek.
– Pierwszy raz jestem na tego typu spacerze. Mam nadzieję, że, trasa będzie obfitowała w wiele wrażeń, dowiem się ciekawych rzeczy i będzie to miłe dopełnienie weekendu – dodaje Wojtek.
– Na taki wypad obowiązkowo biorę termos z wodą i baton. Ta okolica jest tak piękna, że naprawdę warto to zobaczyć. Te lasy – rewelacja. Tylko trzeba się ruszyć z domu, zawsze coś się dzieje – uważa Michalina.
Inicjatorami wydarzenia byli Powiat Strzelecki oraz Zespół Opolskich Parków Krajobrazowych – Park Krajobrazowy Góra Świętej Anny.
Beata Wielgosik, uczestnicy spaceru:
Autor: Anna Kurc