Przyczyną interwencji są niezmiennie skutki wichur. Jak poinformował nas aspirant Łukasz Nowak, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Opolu, większość interwencji dotyczy usuwania powalonych drzew, konarów, które zalegają na drogach czy trzeba je usuwać z samochodów. Ponad to opolscy strażacy zabezpieczają pozrywane linie energetyczne. Na szczęście – jak dotąd – na Opolszczyźnie nie ma ofiar śmiertelnych – informuje rzecznik. Wzmożone siły strażaków działają w rejonie opolskim, kluczborskim i namysłowskim. Cały czas w działaniach pomagają strażacy ochotnicy z województwa.