Tak wielkiej mobilizacji jeszcze nie było. 4 czerwca w Warszawie ma się odbyć marsz, który najpierw miał być sprzeciwem wobec drożyzny, złodziejstwa, kłamstwa i za wolnymi wyborami. W taki sposób zapraszał na niego lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk.
– Dziś myślimy o nim szerzej, jako o sprzeciwie wobec obecnej polityki ugrupowań rządzących Polską. Zapewne stąd taka mobilizacja – przekonuje opolski poseł Platformy Obywatelskiej Tomasz Kostuś. – Szykuje się rekordowa frekwencja – 16 autokarów z samej Opolszczyzny – tego jeszcze nie przerabialiśmy. Jeżeli do tej pory największe manifestacje liczyły ok. 100 tysięcy ludzi, to tym razem sądzę, że będzie to liczba zdecydowanie większa – dodaje dzisiejszy poranny gość Radia Doxa.
Marsz oficjalnie organizuje Platforma Obywatelska, choć autobus wynajął także Komitet Obrony Demokracji. Do zorganizowanego przez siebie zaprasza również prezydent Opola, zapewniający, że tu występuje jako „obywatel Wiśniewski”.
Tomasz Kostuś:
Autor: Sebastian Pec