
Tak dobrych plonów dawno nie było. Tegoroczne zbiory przekroczyły dotychczasową średnią. Nie przekłada się to jednak na zarobki rolników – mówili na antenie Radia Doxa goście ostatniego programu „Motyw Przewodni”. Ceny w skupach nie są satysfakcjonujące, stąd też wielu rolników nie zdecydowało się na sprzedaż zboża.
– Owocne zbiory to jedno, ale rolnicy mierzą się też z wysokimi cenami nawozów i rosnącymi kosztami prowadzenia gospodarstwa. Ogólnie plony były bardzo dobre. Inna spraw to koszty i przede wszystkim nieprzewidywalność. Rolnik siejąc, uprawiając czy hodując nigdy nie wie, za ile sprzeda płody rolne i czy mu się to opłaci – zauważa Bernard Dembczak – przewodniczący zarządu Związku Śląskich Rolników.
– Niepokojąca jest też sytuacja w skupach – dodaje wicemarszałek Opolszczyzny Antoni Konopka – to co wielu rolników martwi to kwestia ceny i sprzedaży.
– Część każdy musi sprzedać bo trzeba mieć środki na prowadzenie gospodarstwa, trzeba kupować środki do produkcji. Zasada jest taka, że co najmniej połowę sprzedajemy, a drugą połowę próbujemy przechować i to w różny formach – dodaje Marek Froelich – prezes Izby Rolniczej w Opolu.
Obecnie sytuacja w skupach jest bardzo dynamiczna i nie wiadomo czy magazynowanie zebranych plonów się opłaci. A więcej o krajobrazie po żniwach oraz nastrojach panujących wśród rolników do wysłuchania w ostatnim programie „Motyw Przewodni”.
Bernard Dembczak, Antoni Konopka, Marek Froelich:
Autor: Magda Giczewska-Pietrzak
Link do programu: