49-latek zabił żonę i sam zgłosił się na policję. Do morderstwa doszło w nocy na jednym z brzeskich osiedli. Policjanci otrzymali zgłoszenie około 2 w nocy. Dostali informację, że w jednym z mieszkań w Brzegu mogło dojść do zabójstwa. Przybyli na miejsce mundurowi potwierdzili ten fakt. Teraz policjanci pod nadzorem prokuratury prowadzą w tej sprawie czynności i zbierają dowody, które pomogą wyjaśnić, jak doszło do śmierci 44-letniej kobiety. Za zabójstwo mężczyźnie może grozić nawet dożywocie.