Uniwersytet Opolski chce zorganizować schronienie dla byłych studentów i rodziny jednego z pracowników.
– Przebywający w Afganistanie cywile, wskutek ostatnich wydarzeń nie mogą już czuć się tam bezpiecznie – tłumaczy dr Michał Wanke z Instytutu Językoznawstwa. – Są potencjalnie zagrożeni, niektórzy z nich dostawali już pogróżki i ostrzeżenia, że Talibowie mogą chcieć ich ukarać i represjonować za to, że mieli do czynienia z zachodem. Tym zachodem, który jest niezgodny z ideologiami Talibów.
Plan pomocy ma dotyczyć 13 osób z rodziny pracownika oraz ok. 7 studentów. W związku z tym władze uniwersytetu kierują prośby do ministerstwa i dyplomatów o objęcie ewakuacją także tych osób, związanych jakkolwiek z opolską uczelnią. „Jeżeli to się uda, postaramy się zapewnić tym ludziom wsparcie socjalne i pracę” – dodaje dr Wanke.
Michał Wanke:
Autor: Anna Dziaczuk