31 stycznia rozpoczynają się ferie zimowe w województwie opolskim. W szkołach stacjonarnie uczą się klasy 1-4. Dziś (27.01) w budynku przy ulicy Katowickiej mam trzy klasy czwarte i 42 uczniów, a to oznacza, że blisko 30 uczniów jest nieobecnych – wylicza Mirosław Śnigórski, dyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej nr 2 w Opolu:
– W klasach 1-3 jest prawie 250 uczniów i z tego około 20% jest nieobecnych. Jest to spowodowane tym, że rodzice chcą wyjechać z dziećmi na ferie i nie chcą, aby dzieci trafiły na kwarantannę. W niektórych klasach jest nieobecność rzędu 30%, ale mamy też jedną pierwszą klasę, bardzo liczną, bo tylko 2 osoby na 23 uczniów jest nieobecnych – dodaje dyrektor Śnigórski.
– W klasie czwartej jest duża absencja uczniów, bo na 24 osobową klasę, aż 10 uczniów dziś do szkoły nie przyszło. Ta tendencja trwa już od poniedziałku, bo sporo uczniów było nieobecnych na zajęciach stacjonarnych – dodaje Krystyna Płaskoń, dyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej nr 21 w Opolu
Odkąd mamy do czynienia z pandemią rodzice chcą zapewnić dzieciom choć odrobinę normalności. Ta normalność to właśnie wyjazdy na zorganizowane zimowiska lub ferie organizowane przez miasto, gdzie dzieci mają rzeczywisty kontakt z innymi.
Mirosław Śnigórski; Krystyna Płaskoń:
Autor: Katarzyna Żurawska-Leśków