Kwiaty pod pomnikiem Bojownikom o Polskość Śląska Opolskiego oraz uroczysta sesja rady miejskiej. Tak opolanie, samorządowcy oraz przedstawiciele rządu i parlamentu uczcili dziś (25.08) w Opolu 100-lecie powstanie Związku Polaków w Niemczech. Dokładnie w sobotę 27 sierpnia minie okrągła rocznica powołania do życia organizacji, która zjednoczyła dziesiątki tysięcy polskich obywateli na ziemiach niemieckich.
– To, co się wydarzyło w w 1922 roku było konsekwencją m.in. odzyskania przez Polskę niepodległości – wskazuje prof. Marek Białokur z Instytutu Historii Uniwersytetu Opolskiego.- Wcześniej trudno było mówić o mniejszości polskiej w Niemczech, bo Polaków, kiedy nie było państwa polskiego traktowano jako obywateli niemieckich bez własnego państwa. Polskie władze oddziaływały na to, żeby Polacy się zjednoczyli, po to, żeby mogli mówić mocniejszym głosem, tworząc jedną, zwartą organizację.
– Rola „Rodła” była nieoceniona. Organizacja w okresie międzywojennym skupiała blisko 32 tys. osób. Prowadziła działalność kulturalną, społeczną i polityczną w ramach ochrony dorobku mniejszości polskiej w Niemczech. Przywołujemy tych ludzi oraz ich osiągnięcia i ideały – podkreśla Katarzyna Mazur-Kulesza, prezes stowarzyszenia klubu „Rodło” Opole.
– Żeby to uhonorować jedna z najważniejszych sal ratusza zyska imię Związku Polaków w Niemczech i też specjalną, stałą ekspozycję, która będzie przypominać historię związku w Opolu. Jak również chcielibyśmy cały przyszły rok poświęcić pamięci związku „Rodła” – dodaje Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.
W przyszłym roku przypada 100-lecie rocznicy założenia w Opolu siedziby Związku Polaków w Niemczech.
Marek Białokur, Katarzyna Mazur-Kulesza, Arkadiusz Wiśniewski:
Szersza relacja:
Autor: Fabian Miszkiel