Słuchaj online
Trwają prace ekshumacyjne na dawnym boisku Strzelcach Opolskich. Przed laty znajdował się tam przywięzienny cmentarz. Historia tego miejsca sięga XIX wieku, kiedy powstał tutaj budynek więzienia. Wtedy powstał również cmentarz. Dotychczas oznaczono 49 jam grobowych, a prace nie zostały jeszcze zakończone.
– Na cmentarzu odkryto zarówno groby więźniów, jak i żołnierzy – mówi Andrzej Latusek, prezes Fundacji Silesia, która współpracuje z archeologami i antropologami z Uniwersytetu Opolskiego przy ekshumacji cmentarza. – Podjęliśmy już kilkadziesiąt szczątek skazanych. Przy okazji znaleźliśmy też dwóch żołnierzy wermachtu. Byli bardzo płytko pochowani. Jeden jest w stopniu majora. To jest najprawdopodobniej taki stopień w służbie pracy: RAD – Reichsarbeitsführer, bardzo wysoki stopień, jak na tę służbę. Nie wiadomo, skąd on się tutaj wziął. Najprawdopodobniej są to ofiary stycznia ’45 roku.
– W momencie kiedy zostały zlokalizowane przez nas groby, zauważyliśmy zarysy jam grobowych czy trumny, to staraliśmy się oznaczyć wszystkie groby. Okazało się, że występują one tutaj w czterech rzędach. Kolejny etap to usunięcie najpierw trumny, a potem oczyszczenie i dokumentacja fotograficzna, pomiarowa poszczególnych osobników. Każdy też jest podany bardzo szczegółowym analizom antropologicznym – dodaje dr Magdalena Przysiężna – Pizarska z instytutu historii UO.
Po zakończonych ekshumacjach szczątki żołnierzy zostaną złożone na cmentarzu żołnierzy niemieckich w Nadolicach Wielkich, natomiast więźniowie spoczną we wspólnej mogile na cmentarzu komunalnym w Strzelcach Opolskich.
Część grobów znajduje się również pod chodnikiem przy ul. Powstańców Śląskich. W związku z tym fundacja w porozumieniu ze starostwem powiatowym w Strzelcach Opolskich planuje kolejne ekshumacje. Prawdopodobnie trzeba będzie rozebrać chodnik i część jezdni, ale decyzje w tej sprawie jeszcze nie zapadły.
Andrzej Latusek, Magdalena Przysiężna – Pizarska:
Autor: Magda Giczewska – Pietrzak
