„Mamy otwarte serca” – mówi Grażyna Kotarska, współtworóczyni akcji „Wigilia bez granic”. Podczas świętowania Bożego Narodzenia warto zaprosić do wigilijnego stołu cudzoziemców, którzy przyjeżdżają do Polski na studia lub do pracy i często spędzają święta samotnie. Wspomniana akcja ma na celu znaleźć takim osobom domy, w których zostaną ugoszczeni.
– Przy okazji wzajemnego poznawania innych kultur rodzą się więzi i relacje – przyznaje Grażyna Kotarska, koordynator akcji w województwie opolskim. – Można te spotkania rozpocząć trochę wcześniej: razem ubierać choinkę, przygotowywać potrawy. Mamy otwarte serca, nie chodzi nam o agitację chrześcijańską, chcemy pokazać naszą piękną polską tradycję. Ja natomiast jestem koordynatorem, który kojarzy ze sobą rodziny. Rozdaję serca jednych do serc drugich, bo inaczej nie można tego nazwać.
– Przed wigilią spotkaliśmy się oczywiście, żeby się poznać i zobaczyć, kto nas odwiedzi – mówi Jan Chabraszewski, uczestnik akcji. – Nasz zaproszony gość z Indii zabrał ze sobą współlokatora, obywatela Algierii. Wigilia była ciekawa też ze względu na to, że jeden z nich jest muzułmaninem, a drugi buddystą. Bardzo zasmakowały im pierogi z kapustą i grzybami. Dodatkowo gość z Algierii poszedł z nami na pasterkę. Spodobały mu się kolędy. Znał trochę język polski, więc odczytywał je z „Drogi do nieba” i śpiewaliśmy je wspólnie.
W tym roku ze względu na zasady bezpieczeństwa „Wigilia bez granic” odbędzie się on-line. Uczestnictwo należy zgłosić przez wypełnienie formularza, w którym zamieszcza się opis rodziny i określa preferencje co do spodziewanych gości, np. język, którym się porozumiewają. Dokument dostępny jest na stronie wigiliabezgranic.com.