Przypomnijmy: w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego mamy zagwarantowane 763 miliony euro. Do wzięcia są także pieniądze z programów krajowych. Samorząd województwa mocno liczy też na tzw. rezerwę regionalną, która wynosi 7 miliardów euro. Zdaniem marszałka Andrzeja Buły jest wiele dziedzin, które wciąż wymagają doinwestowania. Potrzebuje ich Opole ale też inne części regionu.
– Chodzi o sieci wodno-kanalizacyjne i przydomowe oczyszczalnie, cyfryzację czy dostęp do komunikacji publicznej aby zniwelować problem wykluczenia. Do tego dochodzi infrastruktura drogowa. Mamy jasno sprecyzowane potrzeby i to może być naszym negocjacyjnym atutem – dodaje marszałek.
Konkretne potrzeby zgłaszają też włodarze opolskich gmin i powiatów.
– Przede wszystkim długo oczekiwany totalny remont i rewitalizacja naszego odkrytego basenu – mówi Sylwester Lewicki, burmistrz Olesna. – To też projekt „Olesno z klimatem”: przebudowa ulicy Pieloka, Jaronia, odnowienie ich i zielony park.
– Środki przydadzą się na wymianę naszego taboru autobusowego – zapewnia starosta nyski Andrzej Kruczkiewicz. – Do tego remonty dróg, a posiadamy ich około 600 km.
– Na pewno rekompensowanie strat spowodowanych Covidem – dopowiada burmistrz Brzegu Jerzy Wrębiak. – Ale też kontynuacja naszych programów związanych z rewitalizacją miasta. Dobrym pomysłem jest dofinansowanie lokalnych elektrociepłowni, ponieważ koszty certyfikatów stale wzrastają.
Negocjacje w sprawie wysokości dodatkowych środków jakie możemy dostać z rezerwy regionalnej mają się rozpocząć po 22 lutego.
Andrzej Buła:
Sylwester Lewicki, Andrzej Kruczkiewicz, Jerzy Wrębiak: