Wprowadzenie nowych obostrzeń było konieczne

Tak sytuację ocenia dr Wiesława Błudzin, ordynator oddziału zakaźnego w Szpitalu Wojewódzkim w Opolu.

Mamy coraz więcej zakażeń ale przede wszystkim zgonów i to szczególnie niepokoi. Tym bardziej, że wirus atakuje coraz młodsze osoby. Dlatego musimy to za wszelką cenę przerwać lub przynajmniej mocno osłabić i pamiętać, że efektów ostatnich obostrzeń nie zobaczymy z dnia na dzień – przypomina dzisiejszy gość Radia DOXA.

– Bo te osoby, które już zakaziły się wczoraj czy przedwczoraj już zdążyły zarazić innych. Dlatego efekty mogą być widoczne za jakieś 10, 14 dni. Musimy to wytrzymać po to, żeby nie było tylu tych zakażeń i zgonów. Ludzie nie mogą się spotykać, a szczególnie niebezpieczne są pomieszczenia zamknięte – podkreśla dr Wiesława Błudzin.

Pamiętajmy też, że wirus cały czas nas zaskakuje i to też nie działa na naszą korzyść.

dr Wiesława Błudzin:

Autor: Sebastian Pec