Dwoje dzieci i jedna osoba dorosła zostali ranni po wypadku na zjeżdżalni grawitacyjnej na Górze św. Anny. Na miejscu lądował helikopter LPR, skierowano również 5 zastępów straży pożarnej. Do wypadku doszło około 11:30 – mówi sierż. sztab. Dorota Janać – z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Opolskich.
Jak relacjonuje policjantka ze wstępnych ustaleń wynika, że dwóch chłopców w wieku ok. 9 lat zjeżdżało jednym z wagoników. Z niewiadomych przyczyn noga jednego z nich dostała się pod wagonik. Chłopca – do szpitala w Katowicach – zabrał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Drugi z – z urazem głowy – trafił do szpitala w Opolu.
Dorota Janać:
Poszkodowana została także kobieta, która jechała w wagoniku za chłopcami i musiała gwałtownie hamować. Przyczyny ustalają policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Opolskich.
Zjeżdżalnia grawitacyjna na Górze Świętej Anny to całoroczny tor o długości pętli ok. 600 m. Wagoniki przewożą po dwie osoby.
(tz)