„Może jeszcze się przyda…” – strychy oraz piwnice pełne są urządzeń i sprzętów czekających na drugie życie. Okazuje się, że pozornie bezwartościowa rzecz może pomóc biedniejszym mieszkańcom świata. Wiedzą o tym wierni z parafii pw. św. Jacka w Wierzbicy Górnej, którzy wzięli udział w zbiórce elektrośmieci, zorganizowanej przez Archidiecezję Wrocławską.
– W tym roku parafianie przynieśli rekordową liczbę sprzętu – mówi proboszcz wierzbickiej wspólnoty Maciej Grochota. – Jest kilka telewizorów, lodówki, są nawet dwa laptopy i stare aparaty telefoniczne. Okazało się, że w zakamarkach domów można znaleźć całkiem ciekawe rzeczy. Kiedy ludzie usłyszeli, że mogą w ten sposób wesprzeć misjonarzy, dołożyć się do budowy studni lub szkoły, chętnie przynieśli sprzęty.
Zbiórkę w Wierzbicy Górnej zorganizowano już po raz trzeci. Całemu wydarzeniu przyświeca hasło „Oczyść dom i świat z elektrośmieci, wesprzyj z nami misje prowadzone w najbiedniejszych krajach świata”. Zebrane środki zostaną przekazane mieszkańcom Zambii, Kamerunu, Kenii, Tanzanii i wielu innych państw.
Maciej Grochota: