Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Nysie poszukuje kandydatów na rodziców zastępczych. Nyska placówka, tak jak inne w regionie borykają się z niedoborem rodzin, które mogłyby pełnić pieczę nad dziećmi pozbawionymi opieki rodziców biologicznych. Potrzeba każdej ilości nowych rodzin zastępczych, bo działające przy nyskim PCPR obecnie są przepełnione.
– Nasze rodziny, które funkcjonują teraz, a mamy ich 129, mają pod opieką 200 dzieci. Praktycznie wszystkie mają przekroczoną ustaloną ustawowo liczbę podopiecznych w pieczy zastępczej. Są nawet takie przypadki, że rodzina z trójką dzieci ma pod opieką pięcioro, a dojdzie jeszcze szóste po nagłej interwencji sądu – przyznaje Krystyna Wilisowska, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Nysie.
Do nowych rodzin zastępczych w powiecie nyskim mogłaby trafić część z siedemdziesięciorga dzieci z trzech placówek opiekuńczo-wychowawczych prowadzonych przez powiat. W pieczę zastępczą trafiają też dzieci po wyrokach sądów rodzinnych. Nyski PCPR czeka na kandydatów. Zgłoszenia przyjmowane są przez cały czas.
Krystyna Wilisowska:
autor: Fabian Miszkiel