W sklepach nadal trwa gorączkowe poszukiwanie świątecznych upominków. Jednak niech to nie będą żywe zwierzęta, bo – jak przekonuje Leszek Pawlak ze Straży Ochrony Zwierząt – przygarnięcie czworonoga musi być przemyślaną decyzją całej rodziny.
W sytuacji, kiedy nie możemy już dłużej zajmować się psem, czy kotem, należy zgłosić się do organizacji zajmującej się opieką nad zwierzętami lub do najbliższego lekarza weterynarii, który także nie powinien odmówić pomocy.