
Zbigniew Rawicki, dyrektor Departamentu Górnictwa Podziemnego i Odkrywkowego w Wyższym Urzędzie Górniczym powiedział, że w rejonie wstrząsu w kopalni było do 70 pracowników kopalni.
Jak mówił – napływają informację o kolejnych osobach, którym udało się wydostać:
Z większością górników, którzy cały czas przebywają pod ziemią jest kontakt. W akcji bierze udział ponad 10 zastępów ratowniczych. (IAR)