Wczoraj wskutek zatrucia tlenkiem węgla zmarła w Polsce kolejna osoba. Filip Hajnus, ratownik medyczny ze szpitala MSWiA w Warszawie, wyjaśnia, że skuteczną ochroną przed czadem jest profilaktyka
Z danych Państwowej Straży Pożarnej wynika, że od 1 października strażacy wyjeżdżali 731 razy do zdarzeń spowodowanych tlenkiem węgla. Od tego czasu wskutek zatrucia czadem zmarło 27 osób, a 248 wymagało hospitalizacji.
Tlenek węgla jest gazem bezwonnym, bezbarwnym i pozbawionym smaku. W układzie oddechowym człowieka wiąże się z hemoglobiną 250 razy szybciej niż tlen, blokując dopływ tlenu do organizmu. Objawami lżejszego zatrucia są ból i zawroty głowy, osłabienie i nudności. Następstwem ostrego zatrucia – przy dużych stężeniach tego gazu – może być nieodwracalne uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego, niewydolność krążeniowo-oddechowa i śmierć.
Czad powstaje podczas procesu niepełnego spalania materiałów palnych, który występuje przy niedostatku tlenu w otaczającej atmosferze. Ma silne właściwości toksyczne. (IAR)