
Za dużo odpadów w postaci surowców trafia do odpadów zmieszanych – to wniosek, do jakiego doszedł Związek Międzygminny „Czysty Region”. Spółka widzi, że mieszkańcy mają problem z prawidłową segregacją odpadów i wychodzi temu naprzeciw. Rusza kampania „Segreguj – nie mieszaj” mająca na celu pokazanie mieszkańcom, jak powinno się prawidłowo segregować odpady oraz uwrażliwienie na najczęściej popełniane błędy przy segregacji.
– Przede wszystkim chcemy zmienić myślenie na temat odpadów zmieszanych, bo tak naprawdę to odpady resztkowe czyli wszystkie te, które zostają po prawidłowej segregacji odpadów. I taki jest nasz cel, aby uczulać mieszkańców na to, aby nie traktowali czarnego pojemnika jako kosza na „zmieszane”, czyli wrzucamy tam wszystko, a jako pojemnika na odpady resztkowe czyli te, które pozostają po prawidłowej segregacji – mówi Karina Kacperczyk, przewodnicząca zarządu “Czystego Regionu”.
– Skala jest taka, że rocznie przyjmujemy około 24 tysięcy ton odpadów zmieszanych do przetworzenia, z czego 30 procent stanowią odpady, które można było wysegregować – dodaje Grzegorz Mankiewicz, wiceprezes zarządu „Czystego Regionu”.
Aby to zmienić potrzebna jest edukacja i to właśnie tym zamierza zająć się Związek Międzygminny „Czysty Region” w ramach kampanii „Segreguj – nie mieszaj”
– Panujemy dystrybucję ulotek, różne działania medialne, planujemy monitoring wszystkich altan. Ponadto wszystkie zajęcia edukacyjne, które prowadzimy na bieżąco będą realizowane – mówi Anna Piróg-Nowak, inspektor ds. edukacji związku „Czysty Region”.
Kampanię zainaugurowało spotkanie z przedstawicielami zarządców wspólnot mieszkaniowych, bo to właśnie w przypadku zabudowy wielorodzinnej najczęściej pojawia się problem nieprawidłowej segregacji.
Karina Kacperczyk, Grzegorz Mankiewicz, Anna Piróg-Nowak:
Autor: Magda Giczewska-Pietrzak
GALERIA: