Jutro (22.02) rolniczy protest na granicy polsko-czeskiej. Na przejściu granicznym Paczków – Bily Potok spotkają się rolnicy z powiatu nyskiego i Czech. Przede wszystkim po to, by pokazać swoją solidarność – zaznacza Michał Konat, koordynator rolniczych protestów z powiatu nyskiego.
– Myślę, że utrudnień raczej nie będzie. Nie chodzi nam o to, aby komplikować życie ludziom, aby wywoływać wśród nich jakiś negatywny oddźwięk. Wspólnie z Czechami chcemy oprotestować obecną sytuację. Pokazać, że potrafimy nawiązywać kontakty, także międzynarodowe i łączyć siły, kiedy mamy wspólny cel – dodaje Michał Konat.
Akcja ma odbywać się jutro (22.02) między 10:00 a 12:00.
Michał Konat:
Autor: DBK/SP