Miał być wojskowym, ale wybrał inny „mundur”. W diecezji opolskiej wspominamy dziś (18.07) błogosławionego Alfonsa Trackiego.
Kapłan urodził się w Bliszczycach w powiecie głubczyckim. Działał w Albanii, gdzie trafił w 1925 roku, czyli pięć lat po święceniach prezbiteratu, ze względu na znajomość tamtejszych języków oraz zwyczajów. Działał tam bardzo aktywnie zakładając między innymi szkoły dla dzieci. Ale świetnie znał też język niemiecki, co umożliwiło mu nawiązanie kontaktu z okupującymi Albanię podczas II wojny światowej żołnierzami niemieckimi. Dzięki temu przyczynił się do uwolnienia wielu osób zatrzymanych pod zarzutem działania na szkodę okupanta. To stało się jednym z powodów jego aresztowania przez komunistów, którzy przejęli władzę w Albanii.
Kapłan złapany podczas udzielania sakramentu chorych jednemu z walczących z komunistami, był torturowany, a 18 lipca 1946 roku po wyroku sądu wojskowego został rozstrzelany w Szkodrze. Dokładne miejsce jego pochówku nie jest znane. Znajduje się w gronie 38 albańskich duchownych, którzy 5 listopada 2016 zostali ogłoszeni błogosławionymi.
Autor: SP