Wielki Piątek to najważniejszy liturgicznie dzień dla Kościola ewangelicko-augsburskiego.
– Nie mamy adoracji krzyża, ale niezwykle istotne jest właśnie jego przesłanie. Dlatego z jednej strony to dzień kiedy luteranie szczególnie mocno starają się uświadomić sobie popełnione grzechy. Z drugiej bardzo duży nacisk kładziemy na pokutę za przypadki przekraczania prawa danego nam przez Boga – podkreśła ks. Wojciech Pracki proboszcz Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Opolu.
– Dlatego z jednej strony to dzień kiedy luteranie szczególnie mocno starają się uświadomić sobie popełnione grzechy. Z drugiej bardzo duży nacisk kładziemy na pokutę za przypadki przekraczania prawa danego nam przez Boga – podkreśła ks. Wojciech Pracki proboszcz Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Opolu. Ale nie chodzi o pokutę za pojedyncze przewinienia a raczej w kontekście całokształtu naszego postępowania. To jest właśni ta luterańska pokuta i ona w Wielki Piątek niezwykle istotnie dochodzi do skutku, a przynajmniej powinna. Dlatego w tym dniu wyłączamy telewizory, komputery, staramy się nie korzystać z telefonów. Ten dzień ma być przeznaczony dla Boga i dla mnie, na spotkanie, podczas którego to wszystko mogę Mu powierzyć.To też jedyny dzień, w którym luteranie poszczą, bo w pozostałe piątki teog nie robimy – dodaje ks. Wojciech Pracki.
Luteranie nie mają w tradycji święcenia pokarmów. W Wielką Sobotę ewangelicy zgromadzą się na czuwaniu w kościele, gdzie jest to okazja do refleksji nad istotą Wielkanocy.
ks. Wojciech Pracki:
Autor: KŻL