Z tego powodu kierującego oplem zatrzymali funkcjonariusze jednego z brzeskich patroli.
– Szybko okazało się, że nie to było największym problemem 61-letniego mieszkańca miasta – informuje aspirant Patrycja Kaszuba z tamtejszej policji. – Mężczyzna wsiadł za kierownicę wbrew obowiązującemu sądowemu zakazowi prowadzenia pojazdów. Ponadto ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości i organami ścigania. Właściciel opla był poszukiwany do odbycia kary więzienia za wcześniej popełnione przestępstwa drogowe.
Mężczyzna trafił już do więzienia, gdzie spędzi najbliższych kilka miesięcy. Natomiast za złamanie sądowego zakazu musi się liczyć z jego wydłużeniem nawet do 15 lat i karą do 5 lat więzienia.
asp. Patrycja Kaszuba:
Autor: Sebastian Pec