Nie brakowało też sportowych emocji. Tak w skrócie można opisać pięciosetowe spotkanie w rozgrywkach Ligi Mistrzów w hali Azoty. W pierwszym spotkaniu o awans do półfinału zmierzyły się Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle i ITAS Trentino. Drużyny te spotkały się nie pierwszy raz. Warto wspomnieć, że w zeszłym sezonie to one rozegrały między sobą finał i lepsza w Ljublianie była ZAKSA. Wczoraj też lepsi byli kędzierzynianie, ale wygrali dopiero w tie-breaku. Za nami ciężki bój – mówił po spotkaniu Bartosz Bednorz z ZAKSY.
– Sporo serducha zostawiliśmy na boisku. Mieliśmy trochę problemów zdrowotnych. Cieszę się, że poskładaliśmy się wzajemnie i zagraliśmy po prostu kapitalne spotkanie. Dlaczego kapitalne? Dlatego, że wyjść z tych tam trudnych momentów z takim zespołem jakim jest Trento, to nie jest naprawdę łatwe, tym bardziej, że już oddychaliśmy rękawami. Ogromnie się z tego cieszę i walczymy dalej – dodaje kędzierzyński przyjmujący.
Najlepszym zawodnikiem spotkania został Łukasz Kaczmarek a rewanż z Trentino, za tydzień w czwartek, 16 marca.
Bartosz Bednorz:
Autor: Andrzej Szarometa
materiał audio: zaksa.pl/ZAKSA TV