Wojewoda małopolski wprowadza zakaz zbliżania się do już istniejących zapadlisk i na tereny nimi zagrożone w Trzebini. Od poniedziałku nikt – poza służbami – nie będzie mógł wejść w pobliże miejsc ogrodzonych i oznakowanych przez Spółkę Restrukturyzacji Kopalń. To prawie 40 punktów w pobliżu zabudowań.
Grunt na terenie gminy osiada w miejscach, w których pod ziemią są nieczynne i zalane przez wodę wyrobiska byłej kopalni Siersza. Do wielu zapadlisk dochodzi w pobliżu budynków na osiedlach Gaj i Siersza. Ma to związek z podnoszeniem się poziomu wód gruntowych. Informował Paweł Pawlica.
/IAR/