Najtrudniejsza sytuacja jest w powiecie głubczyckim i kędzierzyńsko-kozielskim. Tam od wczorajszego wieczora odcinek DK38 między Ucieszkowem a Pawłowiczkami jest nieprzejezdny.
– Kierowcy utknęli w zaspach i do teraz droga jest całkowicie zablokowana – przekazuje Adam Lecibil, rzecznik starostwa powiatowego w Kędzierzynie-Koźlu. Nadal nawiewa tam śnieg z pól. Kierowcy szukają objazdów mniejszymi drogami, przez co również na nich tworzą się zatory. Problem z dojazdem w ten rejon ma również firma zajmująca się odśnieżaniem terenu. Tam utworzyły się ogromne 2-metrowe zaspy. W Pawłowiczkach strażacy ustawili w nocy specjalny namiot, w którym schronienie mogli znaleźć kierowcy. Dla tych, którzy zostali w swoich autach pomoc dowożona jest do pojazdu. W samych Pawłowiczkach odwołano też lekcje, a dla tych uczniów, którzy dotarli do szkół organizowane są zajęcia opiekuńcze.
Trudna sytuacja jest również na drogach w gminie Głogówek. Na trasy nie wyjechały autobusy, które dowożą dzieci do szkół. Władze gminy apelowały, aby dzieci pozostały dziś w domach.
Adam Lecibil:
Autor: Magda Giczewska-Pietrzak/ Diana Bogacz-Kotulak
[AKTUALIZACJA 16:15 – Droga krajowa nr 38 jest już odblokowana i przejezdna – informuje GDDKiA w Opolu. Wiatr może jeszcze nawiewać śnieg z pól, ale sytuacja znacznie się poprawiła]