Jesienią może być prawdziwy wysyp grzybów. Wszyscy ci, którzy z lasu wracają z pustymi koszykami, powinni uzbroić się w cierpliwość. Co prawda teraz ze względu na suszę znaleźć borowika, czy rydza graniczy z cudem, ale jak przekonuje Zbigniew Gryzło, Nadleśniczy Nadleśnictwa Nawojowa, może się to zmienić w każdej chwili.
Wysypu grzybów możemy się spodziewać dopiero po intensywnych deszczach – dodaje Zbigniew Gryzło.