Kaskadowo odwoływane koncerty i zawieszenie branży festiwalowej wywarły silne piętno na całym rynku muzyki i eventów na żywo. Jednak nie wszystkie podmioty zaangażowane w branżę koncertów zdecydowały się na całkowite przestawienie na tryb online. Miesiące po lockdownach i duże zainteresowanie publiczności pokazały, że nie zastąpi on eventów na żywo. Prezes firmy Going. Maciej Gastoł, zajmującej się m.in. dystrybucją biletów na wydarzenia, nie zauważa trwałego negatywnego wpływu pandemii na ten rynek. Zmieniła jednak ona nawyki odbiorców i w przyszłości powinni się z nimi liczyć wszyscy twórcy.
Według raportu Midia Research pt. „Virtual Concerts. A new video format” branża muzyczna w 2020 roku odczuła wpływy pierwszego rzędu (brak koncertów, zaangażowania fanów) i drugiego rzędu (wielu artystów zdawało sobie sprawę, że streaming nie wystarczy im bez uzyskiwania dochodów z występów na żywo). Doprowadziło to do nowego zjawiska – koncertów online i hybrydowych. Rozwój różnego rodzaju innowacji i technologii zbudował cały ekosystem wirtualnych koncertów. Czy zatem przyszłość artystów może być zagrożona? Oto co powiedział prezes firmy Going, Maciej Gastoł.