Moje nawrócenie dokonało się dzięki wspólnocie :”Effata” w Kluczborku. Zacząłem wtedy widzieć jaką radość daje uwielbianie Boga w codziennym życiu. Pomimo, że nie mam nóg, czuję się bardzo szczęśliwy i uprzywilejowany w życiu. Trzeba się w życiu nauczyć, by przyjmować to wszystko, co się dzieje. Mam dobrą żonę – mojego anioła, dzieci i wnuki – to daje mi radość.