W ostatnich dwóch latach na rynku pracy zaszły nieodwracalne zmiany. Pandemia przyspieszyła cyfryzację, zmieniając model pracy na zdalny lub hybrydowy. W wielu branżach stało się to normalnością i takie też są oczekiwania pracowników. Jeśli pracodawca nie daje takiej możliwości, znacznie mniej kandydatów interesuje się jego ofertą. Widać to szczególnie w sektorze nowoczesnych usług biznesowych. Kandydaci doceniają także zdalne formy rekrutacji – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria, Marta Czech z Instytutu Rozwoju Kapitału Ludzkiego, firmie rekrutacyjno-szkoleniowej zajmującej się pośrednictwem pracy i doradztwem personalnym.
Z raportu The Adecco Group wynika, że 74 proc. pracowników uważa połączenie pracy biurowej i zdalnej za najlepsze rozwiązanie. Z kolei dane Mercer, firmy doradczej m.in. z obszaru wynagrodzeń i świadczeń pracowniczych, pokazują, że w 2020 roku pracodawcy ocenili wpływ pracy zdalnej na produktywność pracowników pozytywnie – potwierdziło to aż 25 proc. polskich respondentów, a tylko 5 proc. określiło ten wpływ jako negatywny. Zdaniem Marty Czech z Instytutu Rozwoju Kapitału Ludzkiego, praca zdalna w dalszym ciągu zyskiwać na znaczeniu. I to niezależnie od kolejnych fali pandemii.
Cyfrowa transformacja na rynku pracy to również przeniesienie rekrutacji do online’u. Jak przekonuje ekspertka Instytutu Rozwoju Kapitału Ludzkiego, to w pełni wartościowe narzędzie, skuteczne i pożądane zarówno przez pracodawców, jak i pracowników.