Coraz łagodniejsze zimy i brak mrozów powodują, że wydłużył się okres aktywności kleszczy. Obecnie te pajęczaki żerują już przez cały rok i występują na terenie całej Polski, dlatego każda osoba jest potencjalnie narażona na ukłucie kleszczy i przenoszone przez nie choroby. Jedną z najgroźniejszych jest kleszczowe zapalenie mózgu. O tym czy kleszczy jest więcej i ich aktywność nie tyczy się tylko sezonu wiosna – jesień opowiedziała agencji informacyjnej Newseria, dr inż. Anna Wierzbicka, zoolog, biolog, leśnik, Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu oraz Stowarzyszenie Rzecznicy Nauki.
Jedną z najgroźniejszych chorób powodowanych przez kleszcze jest kleszczowe zapalenie mózgu. Według Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) ubiegły rok okazał się rekordowy pod względem liczby zakażeń wirusem w krajach europejskich. Dlatego lekarze i eksperci przypominają o szczepieniach, które są jedyną formą profilaktyki tej choroby. O szczegółach prof. dr hab. n. med. Joanna Zajkowska, specjalistka chorób zakaźnych, Klinika Chorób Zakaźnych i Neuroinfekcji Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.
Podobnie jak w przypadku innych chorób wirusowych szczepienia są najskuteczniejszą formą profilaktyki i zapobiegania przypadkom kleszczowego zapalenia mózgu. Szczepionka na kleszczowe zapalenie mózgu jest dostępna już od wielu lat i jest jedną z najlepiej przebadanych na świecie. Zgodnie z wytycznymi publikowanymi m.in. przez GIS szczepienia przeciw temu wirusowi są zalecane już od pierwszego roku życia, a ich skuteczność w czasie wieloletnich obserwacji klinicznych określono na ponad 90 proc.