To jest ten dzień. Przybył do nas „zza wielkiej wody” czyli ze Stanów Zjednoczonych. Sklepy w naszym kraju kuszą konsumentów akcjami promocyjnymi w styli „3 za 2”, „1+1”, czy rabatami zniżkowymi. Wielu korzysta z takich okazji, szczególnie w kontekście zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia i możliwości zakupu prezentów w niższych cenach. W tym roku po raz pierwszy dzień łowców okazji i niższych cen, czyli Black Friday odbywa się na nowych zasadach. O nich opowie adwokat Karolina Pilawska, z kancelarii Pilawska, Zorski Adwokaci.
Black Friday to początek najintensywniejszego okresu w handlu. Tradycyjnie wypada w ostatni piątek listopada, ale dla wielu sklepów to umowna data, bo akcje promocyjne nierzadko trwają przez cały tydzień, a nawet miesiąc. Jak wynika z badania Klarny, w tym roku 63 proc. Polaków zamierza zrobić zakupy w ramach Black Friday, o 3 pkt proc. więcej niż w ubiegłym. To nie tylko zakupy w sklepach stacjonarnych ale coraz częściej w internecie – mówi agencji informacyjnej Newseria Patrycja Sass-Staniszewska, prezes Izby Gospodarki Elektronicznej.
Eksperci przypominają, aby podczas Black Friday – kiedy ruch w sklepach online rośnie – nie tracić z oczu bezpieczeństwa transakcji i swoich danych. Czasem bajecznie wysokie rabaty i atrakcyjne oferty okazują się bowiem dziełem oszustów, którzy chcą uśpić czujność konsumentów i przekierować ich do fałszywych e-sklepów. Dlatego ważne, żeby za każdym razem potwierdzać wiarygodność e-sklepu, kupować w tych sprawdzonych i korzystać przy tym z bezpiecznych, dobrze znanych serwisów płatności.