Światowa Organizacja Zdrowia w raporcie o chorobach spowodowanych hałasem środowiskowym podaje, że długotrwały lub nadmierny hałas skutkuje problemami zdrowotnymi, jak np. choroby układu krążenia. Może podnieść poziom cukru i cholesterolu, powodować zaburzenia hormonalne, doprowadzić do nerwicy czy chorób psychicznych. Większość mieszkańców Europy Zachodniej żyje w permanentnym hałasie. W dużych miastach hałas nie cichnie w nocy, nie ma od niego ucieczki nawet w domu – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria, Henryk Kwapisz, ekspert Stowarzyszenia „Komfort Ciszy”.
Ulica i warkot samochodów przejeżdżających za oknem, impreza u sąsiadów, stukanie w podłogę dochodzące z wyższej kondygnacji, krzyki, muzyka z radia, szczekanie psa czy głośno bawiące się dzieci – to wszystko dźwięki, które składają się na tzw. zanieczyszczenie hałasem w mieszkaniu, problem, który może dotyczyć aż 5 mln Polaków. Często bagatelizowany może jednak prowadzić do poważniejszych problemów ze zdrowiem, powodując m.in. rozdrażnienie, bóle głowy, problemy ze snem i koncentracją uwagi, a nawet przyczyniając się do chorób sercowo-naczyniowych. Dlatego aspekt akustyki warto wziąć pod uwagę już na etapie planowania budowy i wyboru projektu – mówi Aleksandra Zybała, menedżerka ds. komunikacji, VELUX Polska.
Więcej informacji na temat zagrożenia hałasem oraz porad, jak rozwiązać „głośny” problem znajdziecie na stronie internetowej komfortciszy.pl