Agnieszka Zagola o sytuacji w Namysłowskim Centrum Zdrowia

Uruchomienie wszystkich oddziałów jest obecnie priorytetem dla szpitala powiatowego w Namysłowie. Szpital przez kilka miesięcy był placówką covidową, obecnie nie przyjmuje już zakażonych pacjentów, jednak nie udało się w pełni przywrócić normalnej pracy wszystkich oddziałów. Problemem jest skompletowanie kadry – mówi Agnieszka Zagola, prezes Namysłowskiego Centrum Zdrowia, która zarządza szpitalem od minionej soboty.

Nadal zawieszona jest działalność oddziału położniczego, noworodkowego, pediatrii oraz urologii. Uzupełnienie kadry, tak by móc wznowić pracę jest obecnie najważniejsze – tłumaczy Zagola. Jesteśmy już po rozstrzygnięciach konkursów na personel pielęgniarski, szukamy teraz kadry lekarskiej, pierwsze rozmowy z lekarzami już się odbyły – dodaje prezes NCZ. Jeśli uda się pozyskać kadrę, wówczas oddziały mogłyby wznowić pracę już od kwietnia.

Agnieszka Zagola pytana o sytuację finansową szpitala, odpowiada, że ta jest stabilna. Jestem po pierwszym walnym zgromadzeniu wspólników i mam zapewnienie o partycypacji w kosztach. Liczę, że jeśli kontrakty na wykonywanie świadczeń medycznych będą realizowane, to ta płynność finansowa zostanie utrzymana. Tak czy inaczej optymalizacja kosztów będzie potrzebna, ale nie musi wiązać się to z cięciami, a raczej z pewnego rodzaju specjalizacją – tłumaczy Zagola. Dla przykładu już od kwietnia w szpitalu świadczone będą nowe usługi z zakresu chirurgie ręki.

Niewykluczone, że w obliczu rosnącej liczby zakażeń będzie konieczność uruchamiania w regionie kolejnych łóżek covidowych, może to również oznaczać konieczność ponownych przekształceń w szpitalu w Namysłowie. Przez ostatnie tygodnie dysponowaliśmy 54 łóżkami covidowymi, maksymalnie mieliśmy 30 pacjentów zakażonych koronawirusem. Jesteśmy gotowi na ewentualne przekształcenia, ale liczymy, że do nich nie dojdzie – dodaje Zagola.

Prezes namysłowskiego szpitala pytana była również o apel wojewody w sprawie wsparcia szpitala tymczasowego w zakresie kadry medycznej. Wojewoda apelował do dyrektorów szpitali o podjęcie rozmów z lekarzami na temat możliwego oddelegowania medyków do pracy w Opolu. Chodzi przede wszystkim o anestezjologów, jesteśmy gotowi do pomocy, jednak czekamy na konkretne grafiki, niezmiennie jednak kluczowe jest zapewnienie obsady w naszym szpitalu – podsumowuje Agnieszka Zagola.

Rozmowa z Agnieszką Zagolą: