Jutro w Nysie odbędą się konsultacje społeczne dotyczące programu zabezpieczeń przeciwpowodziowych zlewni Nysy Kłodzkiej. Raport w tej sprawie strona rządowa przedstawiła w ubiegłym tygodniu, teraz jest konsultowany na terenach, które zostały dotknięte wrześniową powodzią.
Z perspektywy Opolszczyzny najważniejszą kwestią ujętą w raporcie jest budowa zbiornika retencyjnego w Kamieńcu Ząbkowickim, który będzie dopełnieniem kaskady Nysy Kłodzkiej. A także wprowadzenie spójnej instrukcji dotyczącej zrzutów wody ze zbiorników.
Jest to odpowiedź na nasze postulaty, dlatego cieszymy się, że zostało to ujęte w raporcie – powiedział na naszej antenie Artur Rolka, burmistrz Paczkowa. Z całą pewnością zarówno ujednolicenie poziomu zrzutów jak i budowa kolejnego zbiornika poprawi także bezpieczeństwo gminy Paczków. Jednak niestety problemem są odległe terminy realizacji inwestycji – tłumaczy burmistrz.
Obecnie władze Paczkowa wskazują jednak na znacznie pilniejszy problem do rozwiązania. Chodzi o naprawę zabezpieczeń przeciwpowodziowych, które zniszczyła wrześniowa powódź.
Niestety mamy do czynienia z biernością Wód Polskich. Przez scentralizowany charakter tej instytucji trudno wyegzekwować odpowiednie tempo prac na dole. Niestety w związku z tym nic się nie dzieje przy odbudowie wałów na terenie naszej gminy. Bez naprawy wałów nie jesteśmy w stanie odbudować naszej infrastruktury – podkreśla Artur Rolka.
Problemem jest tez stan techniczny zbiornika Kozielno, który jest na terenie naszej gminy. Od września wysyłałem pisma do Wód Polskich z prośbą o udostępnienie informacji na temat stanu technicznego zbiornika. Dopiero po kilku miesiącach uzyskałem informację, że zbiornik już przed powodzią kwalifikował się do remontu, możemy zatem wnioskować, że powódź jeszcze bardziej pogorszyła jego stan. A to jeszcze bardziej rzutuje na bezpieczeństwo naszych mieszkańców – dodaje burmistrz.
Rozmowa z Arturem Rolką: