Chodzi o kwotę 400 milionów złotych, pieniądze mają pochodzić z budżetu Ministerstwa Zdrowia.
Przysłowiową kropką nad i będzie zatwierdzenie planu inwestycyjnego przez Radę Ministrów, to ma się zadziać na przełomie roku – powiedział na antenie Radia Doxa Daniel Palimąka, starosta powiatu nyskiego. Teraz po naszej stronie leży dopełnienie wszelkich formalności, żeby móc podjąć te pieniądze i zrealizować inwestycję – dodaje starosta.
Ustawa powodziowa 2.0 daje nam możliwość podjęcia szybkiej ścieżki zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, bowiem tego wymaga teren przy ulicy Otmuchowskiej, gdzie będzie budowany szpital. W normalnym trybie zajęłoby nam to kilka miesięcy, teraz możemy załatwić to w kilka tygodni. To niezwykle ważne bowiem w budowie szpitala czas jest największym wyzwaniem – podkreśla starosta.
Budowa nowego szpitala ma się wiązać z reorganizacją powiatowej służby zdrowia. Obecnie na terenie powiatu działają dwa szpitale w Nysie oraz w Głuchołazach. Kiedy powstanie nowa placówka opieka medyczna powiecie ma wyglądać zupełnie inaczej. Z czym to się będzie wiązało, to dopiero się okaże, bowiem władze powiatu pracują obecnie nad nową koncepcją służby zdrowia, szczegóły mają zostać przedstawione na początku przyszłego roku.
Wczoraj z kolei została potwierdzona informacja o utworzenie jednostki Wojsk Obrony Terytorialnej w Nysie. Żołnierze od kwietnia będą stacjonować przy ulicy Poznańskiej.
To bardzo ważna dla nas kwestia, bowiem chodzi o zapewnienie bezpieczeństwa. Widzieliśmy jak dużą rolę odegrali żołnierze WOTu w trakcie powodzi oraz w usuwaniu jej skutków. A zatem nikogo chyba nie trzeba przekonywać jak ważna jest to decyzja z perspektywy powiatu – podkreśla starosta.
Obecnie gmina Nysa przygotowuje budynki do przekazania ich wojsku, powiat chce z kolei wyremontować starą strzelnicę, z której maja korzystać żołnierze.
Mowa była również o odbudowie powiatowej infrastruktury po powodzi.
Na dniach trafi na nasze konto 8 milionów złotych na remonty placówek oświatowych. Są to pieniądze z Ministerstwa Edukacji. Najbardziej zniszczona jest „Budowlanka”, tam ucierpiały sale dydaktyczne, a zatem tam pilnie wymagany jest remont – dodaje starosta.
Rozmowa z Danielem Palimąką: