Na początku listopada na ekranach polskich kin zadebiutowała komedia romantyczna „Dzień dobry, kocham cię” w reżyserii Ryszarda Zatorskiego z Barbarą Kurdej-Szatan i Aleksym Komorowskim w rolach głównych. Film opowiada o losach dwójki ludzi, którzy po przypadkowym spotkaniu usiłują odnaleźć się w wielkim mieście. To dla Opolanki, czyli Basi Kurdej Szatan debiut na dużym ekranie. Urocza i niezależna pracownica korporacji Basia pewnego dnia poznaje na drodze Szymona , lekarza pracującego w jednym z warszawskich szpitali. O swojej bohaterce opowiadała serwisowi Newseria Lifestyle właśnie Basia Kurdej Szatan.
Szymon, czyli główny bohater jest natomiast bardzo roztrzepany. Jego życie jest pełne przygód i w pewnym momencie napotyka na swojej ścieżce życiowej Basię. Od tego się wszystko zaczyna – mówi Aleksy Komorowski, odtwórca głównej roli.
Na drodze do szczęścia Szymona i Basi staje grany przez Łukasza Garlickiego Leon, dziedzic wielkiej fortuny, playboy i lekkoduch, który pod wpływem rodziców usiłuje się ustatkować. Jego wybranką jest Basia.
Zdjęcia do komedii powstawały m.in. w klubie fitness. W postać trenera personalnego głównej bohaterki wciela się Maciej Musiał. Aktor w rozmowie z serwisem Newseria bardzo chwali atmosferę na planie i ceni sobie współpracę z Ryszardem Zatorskim.