Po raz drugi w historii tego programu gościmy w naszym studiu Ewę Urygę. Piosenkarka gościła u nas ostatnio dwa lata temu, ale od ostatniej wizyty sporo się zmieniło. Nie tylko jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny, ale jak sama artystka przyznała, również wewnętrznie przeszła małą metamorfozę.
Gdy kontemplujesz Świat – bądź pewien, że wokół zdarzają się rzeczy niezwykłe !!! Szczęśliwy ten kto może w nim uczestniczyć, a jeszcze lepiej gdy staje się jego udziałem – pisze na swoim profilu Ewa Uryga. Zapytaliśmy ją o to, czy jest szczęśliwym człowiekiem?
Koncerty jazzowe, gospelowe, medytacyjne, soulowe i bluesowe w różnych opracowaniach: duet, trio, oraz z orkiestrą symfoniczną. Projektów muzycznych, w których uczestniczy nasz gość nie sposób zliczyć. Artystka odkrywa jednak muzykę jazzową na nową.
Poza udziałem w licznych festiwalach jazzowych artystka ma w swoim dorobku siedem autorskich płyt z udziałem wielu wybitnych artystów. W trakcie naszej rozmowy często przywoływane było słowo „powołanie”, zapytałyśmy więc naszego gościa, czy muzyka i śpiew są jej powołaniem?