Przypomnijmy, zgodnie z tzw. ustawą węglową samorządy mają kupować węgiel od spółek Skarbu Państwa, a następnie sprzedawać go mieszkańcom. W dystrybucji gminom mogą pomóc firmy zajmujące się sprzedażą opału, które dysponują odpowiednią infrastrukturą.
– Takie rozwiązanie wydaje nam się być najbardziej optymalne – wyjaśnia wójt gminy Cisek, Rajmund Frischko.
Zgodnie z ustawą do 30 kwietnia przyszłego roku samorząd miałby kupować węgiel za maksymalnie 1500 zł brutto za tonę i sprzedawać go za kwotę nie wyższą niż 2000 tysiące zł brutto za tonę. Różnica między ceną zakupu, a ceną sprzedaży stanowi dochód gminy, który ma pokryć koszty transportu węgla z miejsca składowania do miejsca dystrybucji.
autor: Magda Giczewska – Pietrzak