Chodzi o wprowadzenie bardziej ekologicznych rozwiązań, które pozwolą na rezygnację z węgla. Poza skutkiem ekologicznym chodzi również o to, żeby ceny ciepła nie wzrastały, a były na stabilnym poziomie, tak żeby nie obciążać dodatkowymi kosztami mieszkańców – tłumaczy burmistrz Ozimka Mirosław Wieszołek.
Inwestycja miałaby zostać zrealizowana przez gminna spółkę, która stara się o zewnętrzne środki na modernizację z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska.