Kilka miesięcy temu samorząd zdecydował się na wcześniejsze wyłączanie ulicznych latarni. Okazuje się jednak, że na skutek wzrostu cen, wydatki pozostały tu takie same – mówi Małgorzata Kornaga z Urzędu Miasta w Strzelcach Opolskich.
Samorząd szuka tu też innych rozwiązań. Zwrócił się do właściwych ministrów z wnioskiem o to, by za oświetlenie ulic płacili zarządcy. Teraz koszty energii, niezależnie od tego przy czyjej drodze stoją latarnie, ponosi gmina.
Władze Strzelec Opolskich wiążą też nadzieje z zapowiedzianym programem Rozświetlamy Polskę, który ma być szansą na uzyskanie dofinansowania do energooszczędnego oświetlenia.
autor: Diana Bogacz-Kotulak