Gminy, organizacje pozarządowe i wolontariusze na pierwszej linii pomocy obywatelom Ukrainy uciekającym przed wojną.
Liczba uchodźców, którzy przekroczyli polską granicę zbliża się do 2 milionów. I nie wiadomo jak wielu Ukraińców będzie szukać u nas schronienia. Zryw dobroczynności musi przekształcić się w systemową pomoc, która ma zostać zapewniona na mocy specustawy, która już weszła w życie.
Pomocom uchodźcom w znacznym stopniu zajęły się samorządy. To właśnie gminy rejestrują uchodźców, koordynują pomoc oraz w tym zbiórki darów, zapewniają zakwaterowanie zarówno w domach mieszkańców jak i w gminnych budynkach.
Ostatnie dni podporządkowane są temu tematowi – przyznaje Dominik Pikos, wójt Turawy. Obecnie na terenie gminy przebywa około 200 osób.
Lokowanie uchodźców w domach mieszkańców było najkorzystniejszym rozwiązaniem, jednak obecnie ze względu na rosnącą liczbę szukających pomocy gminy coraz częściej muszą udostępniać budynki z większymi przestrzeniami takie jak hale, sale gimnastyczne czy świetlice.
Adaptacja budynków również wymaga nakładów finansowych – mówi Artur Kotara, burmistrz Lewina Brzeskiego.
Dzisiaj rozpoczęło się nadawanie numerów PESEL obywatelom Ukrainy. Dla urzędów to ogromne wyzwanie. Szczególnie w niewielkich gminach – o czym mówi burmistrz Leśnicy Łukasz Jastrzembski. Na terenie gminy Leśnica już teraz przebywa ponad 300 osób, obsłużenie ich wszystkich będzie dużym wyzwaniem – przyznaje burmistrz.
Dwa stanowiska do rejestracji i wyrabiania numerów PESEL ma przygotowane gmina Dobrodzień. Zachęcamy do stopniowego przyjeżdżania do urzędu, będziemy chcieli umawiać się z poszczególnymi osobami na konkretne terminy, aby proces rejestracji przebiegał płynnie – tłumaczy Andrzej Jasiński, burmistrz Dobrodzienia.
Obecnie na terenie gminy Dobrodzień przebywa około 170 osób.
Przypomnijmy, że wyrabianie numerów PESEL to tylko jeden z obowiązków gminy, poza tym Ośrodki Pomocy Społecznej będą także koordynować pomoc materialną dla obywateli Ukrainy. Gminy mają także wypłacać pieniądze dla obywateli Polski, którzy przyjmują uchodźców do swoich domów.