Słuchaj online
Chodzi o faktury za prąd, które wpłynęły do niektórych samorządów za pierwsze dwa miesiące tego roku.
Przypomnijmy zgodnie z rządową tarczą samorządy są chronione przed znacznymi wzrostami cen energii. Stawki dla samorządów, szkół, przedszkoli czy szpitali czyli tzw. podmiotów wrażliwych zamrożono na poziomie 785zł/MWh. Co i tak dla wielu gmin było znacznym wzrostem kosztów ponoszonych za energię.
Okazało się jednak, że do niektórych opolskich samorządów wpłynęły faktury nie uwzględniające zamrożonych stawek. Problem w ubiegłym tygodniu na naszej antenie także w programie Motyw przewodni zasygnalizował Bartłomiej Stawiarski, burmistrz Namysłowa.
Namysłów tych grubych milionów płacić nie zamierza. Na podobnym stanowisku stoją także władze Kluczborka. Do tamtejszego Urzędu Miasta również wpłynęły faktury nie uwzględniające niższych stawek dla samorządów.
Tłumaczy burmistrz Kluczborka Jarosław Kielar, który jednocześnie zapewnia, że gmina dopełniła wszelkich formalności, aby uzyskać zniżkę. Każdy samorząd musiał złożyć oświadczenie, my uczyniliśmy to w terminie – dodaje burmistrz Kluczborka.
Zaskakująco wysokie rachunki wpłynęły także do Leśnicy. W pierwszej kolejności rachunki dotyczyły oświetlenie ulicznego – mówi burmistrz Leśnicy Łukasz Jastrzembski.
Wysokie rachunki dotyczą także opłat za energię w budynkach użyteczności publicznej. Gmina deklaruje, że rachunki zostaną opłacone, jednocześnie samorząd będzie składać reklamację, licząc na zwrot kosztów – dodaje burmistrz Leśnicy.
Zbulwersowany całą sprawą jest wójt Reńskiej Wsi Tomasz Kandziora. Zostaliśmy zarzuceni fakturami i to znacznie wyższymi niż przypuszczaliśmy.
Gmina już złożyła reklamację do spółki Tauron.
Jedną gminą w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim, która otrzymała właściwie naliczone faktury jest gmina Pawłowiczki. Mimo zamrożenia stawki koszty są i tak znacznie wyższe niż w ubiegłym roku – mówi Jerzy Treffon, wójt Pawłowiczek.
Ponad 170 faktur wpłynęło do Urzędu Miasta w Strzelcach Opolskich. W większości faktury zostały wystawione na właściwe kwoty uwzględniające zamrożone stawki, ale zdarzały się wyjątki – mówi Małgorzata Kornaga z Urzędu Miasta w Strzelcach Opolskich.
O wyjaśnienie całego zamieszania związanego z fakturami zwróciliśmy się do spółki Tauron. Takie oświadczenie przesłał nam Daniel Iwan, rzecznik prasowy Tauron Sprzedaż.
Zatem na te niezwłoczne korekty samorządy czekają. Tym bardziej, że jak słyszeliśmy w wypowiedziach samorządowców zapłacenie wystawionych faktur zdegradowałoby gminne budżety.
autor: Diana Bogacz-Kotulak
